Kolejny wpis z serii : "Co zrobić aby...?? "
Dziś zajmiemy się problemem serników :) On też może opaść :P Podam wam kilka moich sprawdzonych sposobów aby sernik nie opadł i ogólnie się udał :)
Opadanie sernika zawdzięczamy cukrowi. I tak, jak nie wyobrażamy sobie tego ciasta bez słodyczy, tak – niestety – nie da się uniknąć zjawiska „opadania”. Ale można ten proces nieco zahamować.
Gdy twój
sernik się upiecze, nie wyjmuj go z piekarnika. Wyłącz urządzenie, ale ciasto pozostaw w środku. Na jakieś pół godziny (można nieco uchylić piekarnik, jeśli zdarzyło się, że sernik jest bardzo mocno zrumieniony, a ty boisz się, że wysoka temperatura
w piekarniku dodatkowo go spiecze). Potem, jeszcze lekko ciepły sernik posmaruj z wierzchu masłem. Bądź roztopionym (za pomocą pędzelka), bądź dobrze miękkim - za pomocą palców.
Kolejna sprawa – czasami lepiej jest nie piec sernika w termoobiegu. Sprawdź, jak to działa u ciebie w domu. Niektórzy twierdzą, że ich ciasto mniej opada, gdy piekarnik ma wyłączoną opcję termoobiegu.
I jeszcze jedno – przyjmij, że - po upieczeniu - twojego sernika będzie mniej więcej tyle, ile go wlałaś do brytfanki przed pieczeniem. To ciasto zawsze będzie bowiem opadać. Czasami tylko trochę więcej, a czasami trochę mniej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz